Strajk Nauczycieli
08 kwietnia 2019, 22:41
Nauczyciel, to człowiek szemranej reputacji i niskiego wykształcenia. Tyle znaczy dla naszego rządu. Masakra.
Winien całego zamieszania, które powstało. Nieliczący się z uczniem ani jego rodzicem.
W tym kraju niżej zaklasyfikowany niż krowa czy świnia.
Gdy mowa o nauczycielach z miejsca lecą całe wiadra pomyj.
Wszyscy krytykują, nikt nie wspiera, o docenianiu nie wspomnę.
Jak nauczyciel otwiera usta, to z miejsca słychać głosy mówiące, że jak mu tak ciężko, to niech idzie pracować do marketu. Tam przekona się, co to jest ciężka praca. Wypomina się ile to ma wolnego, jak mało godzin bezzmianowej pracy, a o karcie nauczyciela nie wspomnę. Natomiast nikt nie zauważa ile czasu poświęca po godzinach na przygotowanie się do zajęć, sprawdzenie wypocin w formie klasówki czy testu. Jak jest zmuszony w wakacje w czasie swojego urlopu przyjść do pracy, żeby dopilnować wasze dziecko w czasie praktyk lub innych zajęć obowiązkowych, którego nie dopilnowaliście w czasie roku szkolnego, żeby miało szanse je odbyć i zaliczyć rok szkolny. Zostały wycieczki, które kojarzą się tylko z przyjemnością. Niestety, odpowiedzialność jest ogromna, za każdą sztukę z osobna i za grupę. A teraz pomnóżmy to przez liczbę dni i nocy, jeśli wycieczka jest dłuższa. Wydaje się wam, że znacie swoje dzieci? Daję słowo, że włos na głowie zjeżyłby się niejednemu rodzicowi.
Chyba najgorszą rzeczą w pracy nauczyciela jest jak rodzic przychodzi z pretensjami, bo uwierzyło swojemu dziecku, że jest Ósmym Cudem Świata niewinnym niczym Matka Święta.
Drodzy rodzice, sami wiecie, jakie są wasze dzieci, ile czasu i cierpliwości trzeba im poświęcić. Wiecie z doświadczenia, że nie zawsze wasze dzieci są mądre, uczciwe i pomocne. Zatem wspierajcie nauczycieli, bo to oni przez około pół dnia zastępują Was w pracy nad waszym pociechami. I pamiętajcie, że macie wspólny cel. Chcemy, żeby nasze dzieci były mądre i wychowane na dobrych ludzi!
A dla tych, co taki apel nie przemawia, to przypominam, że każdy w tym kraju może, jeżeli zechce skończyć studia i zostać nauczycielem, policjantem lub żołnierzem, strażakiem czy górnikiem z ich przywilejami, a także z obowiązkami, odpowiedzialnością i ryzykiem wiążącym się z tymi zawodami.
Dodaj komentarz